Zaznaczam, że widziałem go w połowie z wymienionych wyżej filmów. Poza "Antwone Fisher " nie pokazał nic, absolutnie nic. Sztywny, drętwy, nie wiem jak inaczej go określić. W dodatku ten cwaniacki wyraz twarzy! Taki: "cool ziomuś." W Światłach Stadionów i Biker Boyz przeszedł samego siebie.
PS. Niech mi jeszcze ktoś...