Scena w tym filmie, kiedy Jack ma za zadanie skosić trawnik Robbersonów, no i w końcu zabiera się do koszenia trawy, po prostu bombowa - rzadko się śmieję na komediach, ale ta scena była bardzo zabawna.
A także zaskakujący tekst Jacka, kiedy dostaje prezenty od rodzinki Robbersonów - "idźcie do diabła.." (lol)!
Mój głos - 8/10