Wiewiórki rujnują mu zycie a on ledwo reaguje,jak mnie to irytuje.I za każdym razem oczywiście przepraszają swoimi słodkimi głosikami które nie zawsze łatwo zrozumieć...Moja córka kocha ten film,mi się nie podobał,nieśmieszny,stereotypowy do bólu.Ale cieszę się że córce się podobał,to najważniejsze:-)